Dzień Matki
26 maja




List do Matki

Z daleka, Matusiu,
z daleka, kochanie,
zasyłam życzenia ,
na Twe świętowanie.
I do nóg się ścielę,
ściskam Twe kolana,
żyj nam jak najdłużej
Mateczko kochana.

Całuję Twe stopy
i ślady całuję,
wyrazić nie mogę,
co w tej chwili czuję.
Taka mnie tęsknota
i radość rozbiera,
że aż mi serce
w mych piersiach zamiera,
bo pragnę byś szczęścia najwięcej zaznała,
byś ze mnie pociechę
w swej starości miała.


Tyś mnie, Mamo moja miła,
od młodości wciąż uczyła
o przyszłości śnić.
Kochać Boga, Ziemię naszą,
polską mowę, dzielność naszą,
przeszłość naszą czcić.


A więc kocham polskie łany,
krwawe krzyże i kurhany,
które zdeptał wróg.
Kocham strzechę mą ojczystą,
tą miłością wielką, czystą,
którą dał nam Bóg.


Tyś mnie, Matko moja miła,
kochać Polskę nauczyła,
życie dla niej nieść.
Niech więc będzie dzisiaj za to
moje serce Twą zapłatą.
Cześć Ci, Mamo - cześć !

(Jan Rewers, 1932 r.)





***



Była cicha i piękna, jak wiosna,
Żyła prosto, zwyczajnie, jak my.
Ona Boga na świat nam przyniosła,
i na ziemi wśród łez nowe dni zajaśniały.


Matka, która wszystko rozumie,
sercem ogarnia każdego z nas.
Matka, zobaczyć dobro w nas umie,
Ona jest z nami w każdy czas.





***



Prośmy Maryję, naszą Matkę,
by zawsze była przy nas
i u boku tych, których kochamy.





***





Św. Filipa Nereusza, prezbitera

     Filip urodził się we Florencji w roku 1515. Od dziecka odznaczał się wielkim posłuszeństwem wobec rodziców. Po studiach został wysłany do wuja (zamieszkał w pobliżu Monte Cassino). Aby żadne świeckie rozrywki nie przeszkadzały mu w trwaniu przy Bogu, udał się do Rzymu i został nauczycielem dzieci w zamożnym florenckim domu. Następnie przez osiemnaście lat był adwokatem prowadząc jednocześnie dzieło "ratowania dusz" (za co zyskał miano "apostoła Rzymu") i studiując filozofię oraz teologię. Już wtedy uważany był za świętego.

W roku 1548 założył Bractwo Najświętszej Trójcy, którego celem było niesienie pomocy chorym i służba pielgrzymom. W wieku trzydziestu sześciu lat (posłuszny woli spowiednika) został księdzem.
Przeniósł się do małej wspólnoty opodal kościoła św. Hieronima i żył umartwiając się. W tym samym roku położył podwaliny pod zgromadzenie oratorianów. W roku 1575 papież Grzegorz XIII zatwierdził zakon, a w roku 1583 podarował Filipowi nowy kościół La Vallicella, do dziś nazywany Chiesa Nova (Nowym Kościołem).

Cnoty Filipa oraz jego gorliwość, jako spowiednika i kapłana, miały wpływ na cały Rzym. Cieszył się on względami kolejnych papieży: Piusa IV i V, Grzegorza XIII i XIV, Klemensa VIII oraz przyjaźnią wielu sławnych ludzi (np. Karola Boromeusza).

Zmarł w roku 1595.




***



Miłość jest pragnieniem, aby dawać - a nie otrzymywać.

(Bertold Brecht)





Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Filipa Neri znajduje się w Gostyniu, niedaleko Poznania.






Opracowała Maria Krasnosielska