Wspomnienie św. Perpetuy i Felicyty, męczennic
7 marca

Niewolnica Felicyta i szlachetnie urodzona Perpetua zostały uwięzione i poniosły śmierć męczeńską w III wieku (prawdopodobnie 7 marca 202 r.) w Kartaginie za panowania cesarza Septymiusza Sewera.
Gdy odmówiły złożenia ofiary pogańskim bożkom, rzucono je na miejskiej arenie dzikim zwierzętom na pożarcie. Na pól przytomne wspierały się wzajemnie, wielbiły Boga i dodawały sobie odwagi. Przed śmiercią odebrano im dzieci. Obydwie kobiety w więzieniu przyjęły chrzest.
Do dzisiaj zachowały się akta z ich procesu.

***

Panie, naucz mnie umierać w zjednoczeniu z Tobą.
Wiem, że dla zdobycia tej umiejętności
muszę uwolnić się od wszelkich przywiązań i pychy,
uznać Cię za mego jedynego obrońcę i uwierzyć,
że ku Tobie zmierzają pragnienia ludzkich serc.

***

Cierpienie jest zawsze czymś intymnym, tajemniczym, niewyjaśnionym.
Pojawia się, aby nam wskazać drogę...